"Szpital może umrzeć". Pracownicy organizują wielką pikietę

 lojalka dla lekarzy , a  wtedy w szpitalu zostaną tylko pielęgniarki i salowe,  bo  wszyscy lekarze pójdą leczyć  prywatnie - to  chyba  pisze  jakiś lekarz - bo  wtedy będą  mniej  mniej pacjentów  za  większe  pieniądze, czyli będą bogatsi,a my Polacy  nie  chcemy bogatych  lekarzy- mają być biedni, mądrzy ,  zdolni i  uprzejmi, i  pracowici. To wolny kraj i każdy może pracować gdzie  chce a lekarz z  definicji  to wolny  zawód  i  to  trzeba  zmienić.   Zapomniałem  dopisać  o  lojalkach dla pielęgniarek , salowych - żeby  u  siebie  w  domu  już  nie  mogły  sprzątać

już w szpitalu następuje dobra zmiana w temacie wymiany lekarzy, odchodzą dobrzy a przychodzą znajomi królika, dyrektora, wystarczy poczytać opinie o nowych gwiazdach w internecie

w tym szpitalu jest za dużo pielęgniarek na oddziałach względem innych szpitali w lubelskim ,wysłać na pomostówki,zwolnic te które udaja że pracują. połączyc oddziały i może uda sie plan

ten szpital jest w bardzo opłakanym stanie zewnętrznym i wewnętrznym z wyjatkiem kard. i porodówki. zostawic cały personel i nie płacić jakis czas wysługi lat i jakoś to przetrwać,a kto nie chce takich warunków to niech się zwolni . potem doprowadzić ten budynek do normalnego wygladu bo dziś to on straszy i ta brzoza rosnąca na balkonie to wstyd.

Może to będzie "wielka pikieta" tylko pracowników. W interesie potencjalnego pacjenta jest raczej trafić do innego szpitala niż czekać na śmierć w Puławach. Ten szpital to dziadostwo - na taka opinię pracuje tam sporo lekarzy i pielęgniarek - chociaż nie wszyscy. Pacjenci nie mają zaufania, stąd pewnie trudna sytuacja finansowa szpitala. Czystki wśród załogi są niezbędne, oby zwalniali tylko tych "zasłużonych" którzy nie potrafią lub nie chcą leczyć bez "dodatkowej kasy".

a po co ta pikieta, tam innego ratunku nie ma jak redukcja. kto wyłozy tyle milionów,starosta tyle nie da bo niby z jakiej racji. muszą być zwolnienia bo nie ma innej opcji

ludzie co za głupoty wypisujecie; najlepiej zlikwidować szpital, wszystkie przychodnie i chodzić do znachora, a najlepiej od razu na Piaskową się kłaść

dziadostwo i nic wiecej karygodna obsluga z malym dzieckiem czeka sie na zastrzyk pare godzin a pielegniarki pija kawe w pokoju obok a pacjenta traktuja jak zlo konieczne wystarczy posiedziec na tym pogotowju z borzej laski i popatrzyc na ten syf to sie wszystkiego odechciewa

juz dawno powinni to zrownac z ziemia